Czy Integracja Sensoryczna wpływa na mowę?
Bodźce w świecie człowieka otaczają go wszędzie. Czuje je poprzez słuch, smak, węch, wzrok, dotyk, potrafimy różnicować zapachy, kolory, faktury, dźwięki, smaki. Potrafimy też zaplanować ruch naszego ciała tak, by wykonać określona czynność. To wszystko co robimy, wymaga zaangażowania ze strony układu sensorycznego, bo przecież każdy wie, że zmysły służą nam w odbieraniu świata i jego poznawaniu. O tym wszystkim traktuje właśnie Integracja sensoryczna, która jak możemy się domyśleć wpływa na każdy aspekt naszego życia. Począwszy od dotyku, skończywszy na nauce, równowadze czy mowie.
Autorką metody Integracji Sensorycznej jest J. Ayres, która wykazała, że trzy systemy – dotykowy, zmysł równowagi (układ przedsionkowy) i czucia głębokiego (czucia własnego ciała, propriocepcji), dojrzewają najwcześniej. Prawidłowa stymulacja tych trzech systemów ma ogromny wpływ na rozwój percepcji słuchowej, wzrokowej oraz koordynacji ruchowej. Wszystkie te zmysły ściśle ze sobą współpracują, a ich odpowiednia stymulacja zapewnia tworzenie się nowych połączeń w mózgu i dobrej integracji zmysłów. W przypadku braku stymulacji lub innych przyczyn (genetycznych, zdrowotnych, środowiskowych) ich integracja jest zakłócona, a rozwój dziecka zaburzony.
Dlaczego tak się dzieje i jaki to ma związek ze sobą? Czy istnieje korelacja między rozwojem językowym a rozwojem Integracji Sensorycznej, rozwojem motorycznym?
Prawidłowy rozwój mowy jest powiązany z rozwojem ruchowym , choć na pierwszy rzut oka oba te procesy mają ze sobą niewiele wspólnego. Im więcej dziecko ma trudności w sferze ruchu, im bardziej opóźniony rozwój ruchowy dziecka, tym później rozwinie się jego mowa. Wszystkie procesy integracji sensorycznej zachodzą w ośrodkowym układzie nerwowym (OUN) na czterech różnych poziomach. Informacje wielozmysłowe są odbierane w OUN na niższym poziomie, a dokładniej w takich strukturach mózgu jak: pień mózgu, rdzeń przedłużony, tworze siatkowatym i móżdżku. Prawidłowe funkcjonowanie tych struktur odpowiada między innymi za rozwój funkcji słuchowych, wzrokowych i mowy, co daje podstawy do prawidłowego rozwoju i możliwości uczenia się.
- I poziom: to właśnie tu ma miejsce przetwarzanie bodźców dotykowych, czucia głębokiego, przedsionkowych, a także integracja odruchów niemowlęcych. Zapewniając dziecku odpowiednią porcję wrażeń zmysłowych, pozwala na integrację między innymi w sferze oralnej, co oznacza rozwój ssania, połykania i czucia temperatury. Dzięki stymulacji zmysłowej prawidłowo kształtuje się napięcie mięśniowe oraz rozwój artykulacji.
- II poziom: to właśnie na tym poziomie kształtuje się mowa bierna, czynna oraz ekspresja. Ponadto tworzy się mapa własnego ciała wraz z kinestezją artykulacyjną, odpowiadającą za planowanie wykonania ruchu.
- III poziom: poziom ten jest odpowiedzialny za rozwój zarówno małej, jak i dużej motoryki, a co za tym idzie – rozwój sprawności aparatu artykulacyjnego. Współdziałanie układów na tym poziomie pozwala na rozwój między innymi słuchu mownego
- IV poziom, to miejsce współpraca między lewą a prawą półkulą mózgu, rozwój procesów poznawczych oraz koordynacja słuchowo-wzrokowo-ruchowa. Właściwy poziom osiąga tu kinestezja artykulacyjna, która gwarantuje prawidłową wymowę głosek oraz zrozumiałą wypowiedź dziecka.
Mówienie jest niczym innym jak procesem, którego celem jest komunikacja z otoczeniem. Dzięki mówieniu dziecko może w końcu przekazać ważne dla niego rzeczy, informacje, może o coś poprosić, na coś narzekać, odmówić itp. Aby móc rozmawiać i porozumiewać się, ważna jest praca aparatu artykulacyjnego, który składa się z jamy ustnej, jamy gardłowej i jamy nosowej. W jamie ustnej i gardłowej zlokalizowane są niezbędne do tworzenia mowy narządy artykulacyjne, które dzielą się na ruchome i nieruchome.
W procesie rozwoju mowy i języka uczestniczą obie półkule mózgowe, ale pełnią odmienną funkcję. Ważniejszą rolę ma lewa półkula odpowiedzialna za tworzenie i percepcję mowy. Odpowiada ona także za różnicowanie i sekwencyjność dźwięków, rozpoznawanie czasu trwania i całościowe opracowywanie informacji. Prawa półkula z kolei odgrywa istotną rolę w niewerbalnych aspektach komunikacji, to jest w posługiwaniu się gestami, mimiką i językiem ciała. Zaangażowana jest również w rozwój zdolności wzrokowo-przestrzennych. Obie półkule, mimo że pełnią odmienne role, odgrywają równie istotne znaczenie w rozwoju społeczno-emocjonalnym dziecka.
Właściwie zaplanowana terapia integracji sensorycznej poprzez oddziaływanie na poziom niższy, czyli na pień mózgu, wpływa korzystnie na funkcje bezpośrednio związane z rozwojem mowy: wywołuje pierwsze wokalizacje, wyzwala gotowość do mówienia, koryguje dysfunkcje oralno-twarzowe, symuluje praksje oralne oraz poprawia funkcje słuchowe (ostrość, wrażliwość i pamięć słuchową). Terapia Integracji Sensorycznej ma na celu ogólną stymulację ośrodkowego układu nerwowego. Najczęściej stymulacja ta polega na wykonywaniu zróżnicowanych zabaw ruchowych, dostosowanych do możliwości psychoruchowych dziecka.
Korygowanie zaburzeń integracji sensorycznej powoduje, że efektywność stymulacji rozwoju mowy jest znacznie większa.
Mocno połączone ze sobą są terapia SI oraz Odruchów wczesnodziecięcych. Poprzez niezintegrowane niektóre odruchy dzieci również mogą mieć trudności z mową. Jakie odruchy do nich należą?:
- odruch Moro
- odruch poszukiwania i ssania
- odruch kąsania
- odruch chwytny dłoni
- odruch podeszwowy
- odruch Babkina
Przetrwałe odruchy pierwotne, które występują w obrębie twarzy, tj. odruchy kąsania, poszukiwania, ssania, wygaszane są przez terapeutę za pomocą odwrażliwiania sfery orofacjalnej, masaży, stymulacji, a także poprzez ćwiczenia artykulacyjne i oddechowe, ćwiczenia proprocepcji. Poprzez zastosowanie tych czynności następuje normalizacja napięcia mięśniowego twarzy i narządów artykulacyjnych. Normuje się również poziom czucia tych narządów i ich współpracy.
Proces mowy wymaga złożonego planowania motorycznego inaczej praksji. W końcu dziecko musi wykonać odpowiednią sekwencję ruchów narządów artykulacyjnych, by coś powiedzieć, musi zaplanować te ruchy. Dzieje się to automatycznie, ale potrzeba do tego zgodności półkul mózgu. Dlatego często problemy w zakresie rozwoju mowy współwystępują z dyspraksją. Praca nad zdolnościami do planowania i realizowania sekwencji ruchowych będzie więc wpływać korzystnie na praksje oralną a co się z tym wiąże, na rozwój mowy. Terapeuta dobiera zadania i ćwiczenia indywidualnie do pacjenta, jednak często obserwuje się wzrost i poprawę artykulacji po stymulacji przedsionkowej. Dlatego terapeuta skupia się na układzie przedsionkowym. Od jakości pracy tego układu zależy także jakość pracy układu słuchowego, ponieważ te systemy są ze sobą powiązane strukturalnie. Poprawie ulec może na przykład uwaga słuchowa, umiejętność różnicowania dźwięków z otoczenia.
Jeśli nasze dziecko ma opóźniony rozwój mowy lub rozwój ten nie przebiega w sposób zadowalający, ma problemy z wypowiadaniem niektórych słów itp., to jednak zanim pójdziemy do terapeuty Integracji Sensorycznej warto w takiej sytuacji iść do logopedy. W sprawach mowy pierwszym krokiem powinien być właśnie kontakt z logopedą i to on na podstawie dokładnego wywiadu, obserwacji i badania logopedycznego, będzie mógł postawić trafną diagnozę i opracować plan działań wspierających, które wyrównają zaistniałe opóźnienia w rozwoju mowy. Logopeda sprawdzi również stan i funkcjonowanie narządów mowy, sposób połykania i oddychania, słuch oraz poziom innych funkcji, które są niezbędne w procesie przyswajania mowy. Na szczęście oraz więcej logopedów równolegle do terapii logopedycznej zaleca terapię Integracji Sensorycznej. Jest zauważalna coraz większa świadomość w tym zakresie. Przyspieszy to w znacznym stopniu terapię i pomoże na wielu płaszczyznach dziecku.
Jest jeszcze jedna wielka korzyść płynąca z połączeniem terapii logopedycznej z terapią Integracji sensorycznej. Mianowicie dzięki odpowiedniemu programowi dobranemu na podstawie profilu sensorycznego dziecka można również zredukować nadruchliwość czy nadpobudliwość dziecka, co pozwoli na lepszą współpracę z logopedą w ćwiczeniach stolikowych.
Metoda Integracji Sensorycznej, jest obecnie jedną z częściej stosowanych metod terapeutycznych, która wykazuje doskonałe rezultaty w przypadku dzieci z zaburzeniami mowy. Dlatego mocno chciałam podkreślić, że skuteczność terapii logopedycznej może zależeć od usprawnienia procesów przetwarzania sensorycznego, ponieważ mowa jest jednym z końcowych produktów prawidłowo funkcjonujących procesów integracji sensorycznej.
Natalia Pośpiech
Pedagog, Terapeuta Integracji Sensorycznej, Terapeuta Ręki, Trener TUS
*Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony pixabay.com